wiersz na lato. migotanie
Dodane przez otulona dnia 21.06.2015 12:39
włączam us and them. wilgotnieje pora na sen,
w sprzętach twoje oczy zmieniają barwę i natężenie,
cissus rombolistny płoży się, oplata wstęgami.

bawię się kosmykiem włosów, nakręcam
na lewy wskazujący palec. podchodzę wolno,
niepewnie dotykam jeszcze chłodem, przybliżam

brzegi w puls. zbieraj igły sosen, lilie z piasku.