dzieci nie tego boga
Dodane przez Irena Tetlak dnia 11.09.2015 00:15
to nie tędy miała płynąć rzeka
ludzi których nie sposób zatrzymać
policzki dopiero co piekło słońce
teraz sól oczy barwi bladym różem

pachnące wanilią całkiem nieduże
drewniane koniki bujane
zbyt ciężkie na dziecięce plecy
padły jak pierwsze słowa

trudne do zrozumienia podszepty
w głowach ich ojców niesione dalej
idee chowane w pacierze
kołyszą sen dotąd nieznany

tak jak kismet między wierszami