Na brak twarzy poetycki slam
Dodane przez koma17 dnia 21.03.2016 00:14
siadamy we trzech
przed jury wybranym na chybił trafił
z tłumu odbiorców kultury

nie ma mnie w lustrze bo regulamin
nie przewiduje rekwizytów

z kompleksem Kopciuszka w alei gwiazd
pod witryną z towarem gorszej jakości
szukam gipsowej formy bucika

jestem jak kość ogonowa u ludzi
może to dobrze że nikt mnie nie widzi

to wstyd być frajerem którego tomik
w nakładzie aż dwustu egzemplarzy
nie zapewnia milionowych rzeszy fanów

w rytmie karaoke wykrzyczę swoje wiersze
trzy minuty wystarczą i jest nagroda

z trampoliny medialnej kariery
skoczę do pierwszej dziesiątki
poetyckiej listy przebojów