Motyl
Dodane przez Mateusz Kielan dnia 16.05.2016 23:19
Budzę się i świat
powstaje z niebytu więc
wypełzam z kokonu
chcąc zrzucić kokainowe piętno.

Po drodze na Zakrzówek
zatrzymuje mnie
biały motyl
zataczając koła
jakby chciał powiedzieć
wyluzuj
czas nie istnieje.