O tym jak poszłam do sąsiadki pożyczyć trochę soli
Dodane przez Yagoda dnia 15.06.2016 17:21
pani wejdzie
mąż jak żył jeszcze
to słono jadał

a mnie wczoraj kiedy szłam na rynek
to tak się zakręciło w głowie
że ta spod trójki powiedziała
pani odpocznie sobie
to na ławce usiadłam
wstałam i poszłam dalej
bo miał mieć te dobre jabłka
na trzecim straganie po prawej

ale dzisiaj te jabłka
to nie to co kiedyś kochana
u mojego dziadka
przed chatą taka jabłoń stała
ale pani się pewnie spieszy
bo coś tam się może przypala

a mnie dzisiaj mleko wykipiało
ja wcześnie wstaję rano
do pracy to o piątej wychodziłam
siostra to młodsza była
mamusia chora
śniła mi się wczoraj
pani wpadnie jutro pojutrze

nie wpadłam
a ona trzy dni później umarła