Temperament na blejtramie
Dodane przez Niepoprawna optymistka dnia 14.07.2016 00:07
Rumak przerażony wzbił się ponad ziemię
Z kłębem gęstej grzywy, z rozdętymi chrapy,
Z zezującym okiem świdrującym lękiem,
Na grzbiecie niewiastę niosąc całkiem nagą

Z falą złotych włosów, rozwianych na wietrze,
Która końską szyję trzyma, jakby marząc.
Czemu jedzie naga, czy ty to dostrzeżesz?
Może wnętrze ogniem grzeje, że aż parzy!

Ogier dęba staje w szale i wzburzeniu,
A przednie kończyny znak pytania kreślą.
Jęzor obnażony oraz końskie zęby -
Z powiększonym ślepiem dają mocny efekt.

Czy błędna, czy słuszna jest wersja odbiorcy?
Rzut spojrzenia starczy na śpiącą dziewczynę -
By widzieć bogactwo nawet we śnie żądzy,
Które są projekcją jej gorących zmysłów.