mariaż
Dodane przez sibon dnia 29.07.2016 01:42
o poranku wypatrywała
wigilijnej gwiazdki
i tortu urodzinowego
chociaż bała się wilka
kochała czerwonego kapturka
czas jawił się tajemnicą

południe zawłaszczyły
jednorożce i motyle przybył
rycerz na bielutkim koniu
malinowy chruśniak poznała
bezwstydnie cieszyła się
że jest czas oswajała

gdy nadszedł wieczór
wyrzuciła lustra i kalendarze
czas próbowała zatrzymać
ale zegar stał się jej wrogiem
minuty biły a on groźnie szeptał
vulnerant omnes ultima necat*



* wszystkie ranią ostatnia zabija - napis umieszczany dawniej na zegarach