blues z dymem w tle
Dodane przez sibon dnia 30.09.2016 23:50
wrześniem szeleścił ogród świetlisty,
wtedy zgrabiłeś płomienne liście,
po jakie licho dziś to zrobiłeś?
barwną, tańczącą jesień spłoszyłeś.

teraz jest nijak, smętnie, ponuro,
po niebie płynie chmura za chmurą,
słońce przybladło,potem się skryło,
a mnie się gorzko, rzewnie zrobiło.

jesień straciła ochry i złoto,
teraz nam rzuci deszczem i błotem,
w ogniu spaliłeś jesienne czary,
dym spowił wszystko lepki i szary.

żal mi kolorów wietrznej jesieni,
wkrótce świat cały jeszcze się zmieni,
czas się przybliża bezbarwnej pory,
uśpi przyrodę i nas zniewoli.