dreszczowiec
Dodane przez Zingara dnia 24.10.2016 21:28
lubię, jak w swojej wizji przenosisz mnie
do domu, w którym straszy, ściany piszczą czernią, gdzieniegdzie pochlapane czerwienią.

eksponaty miłości powiewają bezradnie
a płowa gołębica podgląda przez kraty. obojętna.

lubię, tajemniczą melodię z gramofonu,
przez chwilę zapominam, jak bardzo odwrócona
jest granica między melancholią a radością.

spłońmy razem mroczna Madonno
- szepczesz łagodnie.

w najlepszym wypadku zostaniesz
niedokończonym dziełem sztuki
lub pochłoniesz swój cień.

rozbij szybko szklaną kulę.

ech... cudownie.