Spoglądam w okno /autoprezentacja/
Dodane przez Spoks dnia 19.02.2017 09:42
Od czego zacząć aby nie skłamać!
Bezpiecznie będzie więc się przedstawić
Tadek na imię by spoks z pozoru
przemierzam płoty by coś naprawić

Nie ma dla ludzi zbyt prostych rzeczy
Świat komplikuje chwyt i przekora
Na czubek nosa własnego uczę
Zmieniam w imadło, wierci potwora

Twór nietypowy ze mnie i dziwny
jak czarna dziura pochłaniam wszystko
co tylko zbliży, w oczach zajarzy
zamieniam w opał i kretowisko

Mógłbym odpuścić, ale nie muszę
Widać już moja natura taka
Na wskroś przebiegła, skryto-podstępna
przynęta, która trzyma rybaka

Ciąży i krąży, lgnie do haczyka
Czuje, - jak ważna przy słoniu mucha
Wstręt, oburzenie tylko nią trudzi
Nikt też nie znosi jej i nie słucha

cdn...