gadając z echem - /dwutakt/
Dodane przez kaem dnia 24.02.2017 09:47
nie napiszę słowami z Biblii
których nie pamiętam
i greki mądrością której nie rozumiem
nie stworzę kanapki z filozofów myśli
umysłów światłych poetów wielkich

z encyklopedii leksykonów słowników
nie zbuduję ziguratu wszechwiedzy

ja tylko na próg wyjdę
otworzę przestrzeń oddechem głębokim
i patrząc słońcu prosto w oczy
wykrzyczę że kocham ten świat


...
gdy jest mi źle rozmawiam z echem
bo echo wie echo jedynie
rozumie że mówiąc do siebie
spotykam sen i twoje imię
odmieniam je w każdym przypadku
a ono mnie częstuje śmiechem
prowadząc gdzie z dala od faktów
pocieszam się gadając z echem

jeżeli wam zdarzy się kiedyś
zadawać kłam niemożliwemu
to radę mam wprawdzie od biedy
lecz którą sam nie wiedzieć czemu
znalazłem gdy tak źle mi było
że tylko sny były oddechem
gdy chcecie by wróciła miłość
spróbujcie i gadajcie z echem