historia pewnej znajomości...
Dodane przez aleksanderulissestor dnia 06.06.2017 15:45
graffiti w lascaux
przechowuję kość mamuta
na nim twoich zębów ślad
twoją kolię z kręgów knuta
który z baobaba spadł
gdy odeszłaś była smuta
każdy inny byłby rad
neandertal mi cię ukradł
choć mu piątej klepki brak
padł z tęsknoty kaczor głuptak
nie mam żalu tak czy siak
szczeniak dino jeszcze truchtał
lecz gdy pożarł cały mak
po tygodniu snu podupadł
wcześniej rexa zbuki zjadł
imponuje ci ten brutal
w stepie mówią o nim gad
nasz lud od lat chodzi w butach
on nie nosi nawet nawet szat
od dekady ciebie szukam
oko wykol śnieg i grad
mam żeberka z malamuta
peklowany w grzybach zad
latać z gołym żadna sztuka
zostaw go to przecież dziad
moja jurta to twój świat