cykle
Dodane przez Papirus dnia 12.09.2017 17:30
przecieram dłonią świat
ma w sobie życie
tylko trochę ostygło
wpuszczam je w siebie by ogrzać
pod warstwą kurzu pali się ogień

śmierć nie ma dna
- podaję jej rękę w miejscu gdzie zaczyna się życie
by mogły zatoczyć koło

wszystko co we mnie
nie musi toczyć się samo