Objaśnienie (pastisz)
Dodane przez metys dnia 29.11.2017 06:58
Co więcej chciałabyś o tym przeczytać?
Że studiuję polimery, rozbijam ciało
na cząstki pierwsze i części ostateczne,
nazywam przedmioty na nowo. Biorę

w dłonie piasek i robię drobne rysy,
nacięcia, żeby zniekształcić przedmioty,
żebyś nie mogła zrozumieć, poznać,
że to właśnie nasze. Nigdy się nie dowiesz,

co tak naprawdę zostało. Dlatego żaden
grawerski rysik nie odtworzy linii bioder,
ścieżek lunatyków, pomiędzy tęsknotą,
a drugą w nocy. Kiedy mówiłaś: na próżno

szukam twojego ciała. Faktura pościeli układa
się w mapę, pachnie od gasnących flar.