Luwr
Dodane przez kostoteles dnia 03.01.2018 00:56
Pod szklaną piramidą gwiazdami rozświetloną,
Stoi daleka od swej ojczyzny piękna Artemis,
Z dalekiej ściany uśmiecha się do niej Gioconda,
Intryguje przechodniów Madonna,
Lecz mnie się już znudziła ta Martwa Natura,
Woła mnie zdali św. Bonawentura,
W komnatach gdzie dawniej królował Fleur de lys,
Kwitnie teraz bujnie amarylis,
Mijam wśród kolumn białych starego Rafaela,
I choć minęło tyle lat on jest wciąż podobny do pewnego Wesela,
Wiedzie mnie dalej Wolność ku barykadom,
Gdzie pewnego Greco ujrzę spoglądającego ku gwiazdom,
Na koniec oddam już tylko ukłon pannie d'Este,
I zakończę moją krótką conquistę,