ouroboros
Dodane przez Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 29.08.2007 19:37
Było. I jakby poza tobą.
Kolejne upalne lato. Gorąc.
Nie na żarty. Spękana
ziemia, wyschnięte studnie.

Chyłkiem. Wiem, o czym mówię:
iluzja patriarchy - w palcach
pylisty piołun. Gest realny,
bo powtórzony. Je tangczie.

Z północy porywiste wiatry,
wyginają wierzchołki sosen.
Ze snu w sen. Sierpień i świerszcze,
czarny wieprz pożera księżyc.

Było. I kupujesz nowe buty
"Kefas". Z solidnym protektorem
i półprzepuszczalną membraną,
tak jakby było dokąd pójść.






* Je tangczie, tyb. - całkowite wyczerpanie, porzucenie nadziei, wyrzeczenie.