o amputacji
Dodane przez Milianna dnia 10.04.2018 11:58
gdzie jesteście kumple przyjaciele
gdzie znikacie kiedy jest mi źle
kiedy czekam i przez okno patrzę
mgła ogarnia horyzonty
każde z drzew

gdzie jesteście wierni przyjaciele
mam przed sobą kartkę imion rząd
bledną
jakby były chore na anemię
te litery wypieszczone a b c
te ogonki zawijasy i się

tu zaczyna się i kończy lament żale
amputacja waszych zamarzniętych rąk