Moda na realizm spekulatywny
Dodane przez adaszewski dnia 16.04.2018 08:00
Porównania cisną się drzwiami i oknami:
do książki - oczywiście w nieznanym języku, do dźwięku
o częstotliwości niesłyszalnej dla człowieka
a nawet do rzeki, rzecz bowiem to nie kawał materii
to ruch.

Tym razem cyklon porównań, wywoływany zazwyczaj
trzepotem skrzydeł motyla, zmarszczeniem podbrzusza stonogi
nadciągnął wraz z objawieniem, że dano nam życie jak rzecz
która nie rzuca cienia, a jednak lśni w pustym błękicie
fotosu.

Koszmar masowej produkcji przedmiotów, których funkcja
pozostaje niezrozumiała, a podobieństwo
jawnie zaświadcza o banalności ich przeznaczenia!
Czynne nawet w niedziele hipermarkety macic!
Ten ruch

usypywania się konsumpcyjnych tworzyw sztucznych
które przetrwają miliony lat po naszym zniknięciu
każe inaczej myśleć o śmierci i mieć nadzieję
że w imię recyclingu rozparcelują raz jeszcze
śmietnisko.