pierwsze objawy z ostatniej chwili
Dodane przez Freewind dnia 14.07.2018 00:11
poczuł dym. amalgamat płonącego oleju, stopionego tworzywa,
i dartego, rożarzonego metalu. wszystkie środki zaradcze
były już w powietrzu. niszczący lek na odmienne poglądy
zaczął krążyć, zbierać żniwo, jak przewidziała to Matka.

Dla niej tu był, jak wszyscy kompani - dzieci nie poddane
aborcji, tylko po to aby zobaczyły własne eksplozje, kawałki,
strzępy i strzępy kawałków. Bo tak trzeba synu, są nam potrzebne

twoje wnętrzności, i kartonowe pudło z dokładnym
adresem zwrotnym.tak to zapamiętał. teraz służy
i podaje uzbrojoną w pierwotny lęk, łapę.

rozejrzał się. na północy łuna zwiastowała
początek. rozpętało się niebo.wrzaski
bębniły w chełmy jak palce pierwszych ofiar.

brakowało tlenu. tonął w mroku
i nie było szansy na odwrót.
odwrócił się:

był epicentrum