myślałem o nas przy porannej kawie
Dodane przez Alfred dnia 28.07.2018 08:59
jak błękitny ocean
jest serce człowieka
z tęsknotą i nadzieją
powrotów bliskich czeka

lepiej z biednym i skromnym
do uczty zasiadać
niźli łaski pańskiej
skomląc się domagać

kto myśli o tym
co bliźniemu miłe
więzi serdecznej
pomnaża wciąż siłę

nie wynoś głupca
na piedestały
głupota nigdy
nie jest syta chwały

dobrze jest czasem
o morał zahaczyć
sobie i bliźnim
serdecznie wybaczyć

po uczcie słowa
rozszerzać się trzeba
codziennie prawdę
kłaść na kromkę chleba

każdemu kto tu zajrzy
niech się dobrze wiedzie
wzajemna symbioza
kładzie tamę biedzie