ludzie i liście
Dodane przez achillea dnia 03.09.2018 21:26
wrzesień. cienie stają się dłuższe i głębsze. rok powoli
godzi się z wyrokiem śmierci, śmiertelną chorobą
długich nocy. powietrze pachnie pełnią,
wilgocią, wygiętym w zmierzch życiem.

wiem, że ludzie też zwijają się szybko jak liście lub kwiaty,
opadają w samych siebie, zostawiając oczy,
dłonie, książki, bałagan, nagie konary. trudno ich rozpoznać,
a jeszcze trudniej zapomnieć.
tak. szybko dokonuje się przeskok z zieleni
w czerwień, z czerwieni w szarość, z szarości
w nicość.

niebo we wrześniu jest chyba najbliżej -
narzuca się swoim błękitem. to boli.
wiatr z szelestem zamiata włosy i liście.