romeo i julia
Dodane przez aleksanderulissestor dnia 18.09.2018 04:34
jakoś dawno temu gdzieś w słonecznej weronie...
znają tę historię rzesze ludzi niemałe
rozwydrzony cherub w odpustowej koronie
wypuścił ot przed siebie przypadkową strzałę

lata taka chimera i strzela do ludzi
nie pominie nikogo chłopa ni kobietę
o skutki gałgan nie dba a sprawdzać nie musi
czy trafił wprost do celu czy inny rykoszetem

od nieszczęsnych wydarzeń przeminęły lata
niechże każdy małolat sobie zapamięta
tak kończą marzyciele których fuszer swata
co go nie stać na gatki czy marne porcięta

tragedię można zgonić na scysję rodową
nie mniej dufna sylfida maczała w tym ręce
miast wspierać partyzantkę niech ruszy raz głową
na początek ajentów pozwalnia czym prędzej

niechby więcej kupido do ludzi nie strzelał
to wciąż nie jest zabawne życie nam uprości
piękny pogrzeb to mało gdy nici z wesela
i czas przestać pier(papier)... to wszystko z miłości