Erotyczność
Dodane przez stanley dnia 21.11.2018 10:35
Jestem bystry i niegłupi, lecz lekkoduch ze mnie wielki,
kocham biust i kocham nogi, czuję pociąg do partnerki.
Czekam różowego ranka i piosenki z tym refrenem;
seks to blask twojego ciała, wszystko inne - jego cieniem.

Nie od wczoraj, nie od dzisiaj, w utrzymance mam kompana.
Nie od dzisiaj, nie od wczoraj, miałem ją z samego rana.
Chodzę, chwalę się, że była, jej obecność jak spełnienie;
seks to blask pięknego łona,wszystko inne - jest cierpieniem.

Niebo, chmury, złoto-czarno, słońce wzeszło nad jezioro,
numer jeden, numer drugi, liczb dziś zaliczyłem sporo.
I kochanka mi śpiewała, głośniej niźli serce brzmienie;
seks to moc twojego członka, wszystko inne -jego cieniem.

Dziś spotykałem policjantów, co przyjaciół moich strzegą,
chcę o seks zapytać władzę, to naprawdę nic zdrożnego.
I wyłuszczył z góry stójka, sekret służby, jednym tchnieniem;
Seks to blask z oblicza tonfy, zawsze wiążę się - z cierpieniem

A ten drugi krzyczał głośno, co milczący wpierw,odmieniec;
seks to blask z oblicza rządu, wszystko inne - jego cieniem!

/sg.