oda do garów
Dodane przez aleksanderulissestor dnia 11.12.2018 15:01
w niewielkiej kuchni dusznej i skwarnej
stoi na płycie kocioł i garnek
w kotle bielizna w garnku kaszanka
jakby nie patrzeć ład i sielanka
wtem kocioł mówi słuchaj no garnek
wymiary masz coś jakoweś marne
twe towarzystwo mi nie pasuje
pokrywka w grochy humor mi psuje

garnek zdziwiony to jakaś kpina
obaj jesteśmy jakby rodzina
fakt ten powszechnie wszystkim jest znany
z fabryki garnków emaliowanych
spójrz na metryczkę masz ją gdzieś na dnie
nie pusz się zatem to nie jest ładnie
i nie pieprz grochy ale kultura
popatrz na siebie ty kubatura

i tak przygadał garnek kotłowi
potem się odciął kocioł garnkowi
zatem coś krzyknął garnek do kotła
żeby mu skisło żeby go miotła
z garnka dymiło z kotła kipiało
w krąg gulgotało wrzało chlapało
kolejnych sprzeczek nie doczekali
głównie z powodu nierdzewnej stali

zrobiłem może niepatriotycznie
w kuchni zrobiło się jednak śliczniej
powiało światem daję wam słowo
cudnie i schludnie do tego zdrowo
kocioł wyleciał w mig na skup złomu
kłótliwy garnek wraz z nim pospołu
reszta rodziny tkwi w dolnej szafie
i mym blaszakom opinię szarpie

jak każdy nowy nie mają lekko
emaliowani wciąż ich nie cierpią
za wszystko winią skarżą o wszystko
mają tu jedno urągowisko
szczególnie kubek mocno się znęca
nie chce wybaczyć im tego niemca
a i patelnia co rusz powtarza
gdy nabzdyczona tak się wyrażą
wiem ja niejedno teraz wam powiem
i wy skończycie kiedyś na złomie

rzecz oczywista polakom znana
najlepszy wyrób był od cygana
kute żelazo prażone ogniem
nie do zużycia ręczę pod bogiem
nie do kupienia za rogiem w sklepie
a jak się zegnie to się wyklepie
a kiedy pęknie czy też przepali
on zadrutuje gotujesz dalej
tyle że dzisiaj to nic już nie da
cygan gdzieś przepadł ot taka bieda

reasumując krótko na amen
że po cygańskich emaliowane
od lat rządziły w niemałej glorii
i po nich weszły wprost do historii
życie jak wiemy korowód taki
że po nich wejdą również blaszaki
na dzień dzisiejszy jest pomysł nowy
żeby je robić z rur karbonowych


a człowiek całe życie się stara
mieć gar i mieć co włożyć do gara