Skrywa w sobie zapomnienie
Dodane przez Irena Plucińska dnia 19.01.2019 11:15
nagle coś z myśli wyskoczy
poturla się - spadnie z bajką
jedną z tysiąca dni i nocy
pełną wzlotów pięknych sukien
kryształowych bucików
będzie książę o niesamowitej urodzie
- jego serce wymalowane dobrocią
w którym nie ma nic z goryczy
wzlatują myśli biegną dalej złotym śladem
dokąd szlak prowadzi?
donikąd - koniec bajki

razem ze mną wchodzi w szarą codzienność
milczę - otwieram okno
potrzebuję powietrza
oczy lecą za obłokami
usianymi białymi plamkami
patrzę na dzieci które idą do szkoły
jeden z chłopców dźwiga ogromny latawiec
cały w kształcie łodzi z pierzastym ogonem
głosy się niosą wysoko
ptaki uciekają ze strachu
obserwuję świat dalej -
z na wpół otwartymi ustami
widzę panią z wypchaną torbą
plączą się jej nogi
płaszcz po bokach powyciągany
wlecze się po ziemi

Panie - nie pozwól
bym była kiedyś taka jak ona
jej spojrzenie ma coś z bólu
czy nic dla nikogo nie znaczy?
skrywa zapomnienie w brudnym ubraniu
widać to gołym okiem
w potarganych włosach trwa życiowa burza
mroczna samotność roztacza się wkoło
szarą plamą rozlewa się po twarzy
czyja ona - czyja?
żyje w przeciągach
wiatr jej przyjacielem

a ja wciąż narzekam
nie potrafię się cieszyć z tego co mam
przecież mam wszystko to
o czym ona marzy
bywam tam gdzie jej nigdy nie będzie
mam ciepło które jej nigdy nie dotknie
kiedyś po życiu na ziemi się zrównamy
staniemy obok siebie w jednym rzędzie
ukradkiem na siebie spojrzymy
czy się poznamy?
może ja wtedy zaniosę się płaczem
a ona się roześmieje