krzesło
Dodane przez kaem dnia 20.02.2019 09:39
wracasz po latach zmierzchem
i mgłą ponad pamięcią
żółtym Vincenta krzesłem
wczesnogotycką śmiercią
lub nożem wbitym w krzesło
mistrza Kantora ręką
po czerń jak po doczesność
z wiecznie chorą udręką

powracasz bez uprzedzeń
cieniem na gołej ścianie
z grzechów wybierasz jeden
nieszczęść przypominanie
ciszę kroisz tak cienko
by było widać przez nią
to rozpacz to namiętność
i od lat puste krzesło

a potem nagle znikasz
po sobie ślad zacierasz
z precyzją cyrulika
do zgryzot się dobierasz
że nic już krzesłem nie jest
a wszystko wewnątrz pali
i tylko w głos się śmieje
zwycięski surrealizm