To było
Dodane przez IZa dnia 17.04.2019 21:04
brzozową miotłą ogarnę podwórze
przetrę słońce zawieszone nad lipą
dzień załączy stado gruchaniem

prosto od krowy wychłepcze kot
dzieląc się z burkiem

przysiądę
w ramach popiskiwania kurczaków
zatrzymam wzrok i kieratem odwrócę
co było zapisane pamięcią

miśka trzymam za uratowane ucho
a oczy mam szklane
jak on