O pogoni w Świebodzinie
Dodane przez Marek Gajowniczek dnia 09.06.2019 16:25
W każdej próbie konfrontacji
akcja równa się reakcji.
Powtarzana rezonuje.
Nic na chwiejnym nie zbudujesz.

Lepsza jest stabilizacja,
spokój, pewna sytuacja
bezpieczeństwa i portfeli.
Wykluczenie - zawsze dzieli.

Gdy rozchwiane są nastroje,
każdy troszczy się o swoje
i poglądy miewa różne
oczekując na jałmużnę.

A każdy dobrobyt władzy
pogłębia jeszcze urazy
i wyborcze ma koszmary
pomijana godność starych.

Wskazywanie cudzej winy,
jako jedynej przyczyny,
to już nie najlepszy sposób
zdobywania naszych głosów.

I wiedzą osoby starsze,
że nie dla nich długie marsze,
gdy przez wiece i parady
mogą szybko zejść na dziady.

A przy ich emeryturze
sukcesów władzy nie wróżę.
Tak już starej jak i oni.
Czas jednaki wszystkich goni.

W Pleszewie i w Świebodzinie.
Chwilo - jesteś, a więc miniesz!
Nic nikogo nie nauczysz,
gdy na końcu się powłóczysz,
bo dla władz - wszystko,co stare,
nieustannie jest ciężarem!