Popołudnie nad Odrą
Dodane przez koma17 dnia 04.11.2019 23:18

Rzeka jest silna. Nawet teraz, gdy odpłynęła,
zostawiając po sobie wąską kreskę wody,
widać jej siłę wśród rozrzuconych,
grubo ciosanych kamieni. To były ostrogi,
pedantycznie wkładające nurt w brzegi
znaczone wierzbami i drobną falą spod barek.

Ta rzeka jest we mnie. Już cicha,
z łachami mokrego piachu,
z wysychającym starorzeczem
i nagłym odkryciem, że jeszcze
zostały łabędzie, chociaż każdy
tylko z jednym skrzydłem.