Drzwi w suficie
Dodane przez Wierszopis dnia 14.11.2019 09:30
Spękane witraże stygmatyzują stopy,
lepkie ślady wiodą
na pokuszenie.

Akurat w tym mieście
zwane Golgotą od Nieukrzyżowań.
Tam wciąż stoi kohorta
w zardzewiałych pancerzach.

Puste oczy wpatrzone w horyzont
wskazują drogę obłąkanym wędrowcom.
Zresztą może to prorocy, których nikt nie słucha.

Nawet gdy zawzięcie milczą,
w przydrożnych knajpach wznosząc
ostatnie eucharystie.

A ponad sufitem spadają gwiazdy,
niespełniające życzeń.