pod wodą
Dodane przez Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 19.09.2007 15:19

W Mrzygłodzie galerami sól, dziegieć
w stulitrowych stągwiach, potaż i drewno -
Sanem do Wisły.

Żywiczny sęk unoszony prądem. Gęsta,
ciepła ślina spłukiwana colą z puszki do gardła.
Nieśpiesznie dopalasz papierosa.

Znajomość rzeczy uspokaja, zagłusza skowyt.
Siedzieć w łodzi Pinkasa i Icka Podgórzów,
mocne pchnięcia żerdzi przybliżają Białą Górę.

Przed majówką za pięć centów bombonów,
ciastko, cztery figi, sześć orzechów włoskich
i kawałek makagigi na straganie.

Wzdłuż ostrych krawędzi porohów poszarpane
echo: fisaki, flisaki, kupcie nam tabaki,
a jak nie kupicie, to się potopicie
.