W zastygłej owczarni
Dodane przez Robert Furs dnia 02.12.2019 15:06
 
Patrząc na stajenkę,
raz po raz, ogrzewam zdrętwiałe
dłonie. Nikt nie przebije

najwyższej stawki - raz po raz.
Bóg rzucił kośćmi, fraktale
ozięble skupiły

nieziemską energię
poprzez tę maleńką
figurynkę.

Raz po raz.