Wiersz o ostatnim Marsjaninie
Dodane przez Robert dnia 09.12.2019 00:40
Po co pisać o ostatnim Marsjaninie,
nikt nie przeczyta słów zasypanych piaskiem.
Umarłe morza szumiące jedynie wspomnieniem
nie napełnią się nadzieją napełnienia.

Pustka mieszana wichrem
nie zrodzi nowego życia,
a zimne słońce ubrane w rudy pióropusz
nie ma po co ogrzewać powierzchni.

Czyżby tylko pozostać miało zapomnienie
i przestroga dla kosmicznych podróżników?
O! Biedny nieszczęśniku,
może znajdzie się taki, co o tobie pomyśli.