eko terror
Dodane przez zdzislawis dnia 17.01.2020 02:29
mały pejzaż odjeżdża
wdzięcząc się żółtym pulsującym światłem
a ja zostaję i głaszczę sumienie
myślą iż właściwie wyrzuciłem
ciśnieniowe opakowanie jak i to
ni to z papieru ni plastiku
po serku na śniadanie

wczoraj cały dzień padało
siedziałem sobie w przytulnym domku
i byłbym nawet szczęśliwy
gdyby nie segregacja
na mojej drodze ku nieskończoności
nazajutrz pojawią się inkwizytorzy skończoności
będą odpuszczać bądź nie
odpady grzechów zaniedbania