Bez tytułu
Dodane przez RCN dnia 09.02.2020 05:21
O statni


N
ikt

nie ma czego chce.

Odpychasz się od lustra
wody. Łóżko nie pościeliło się samo
kładziemy się w nim bez nikogo

słyszę płacz.

Ktoś żyje w mojej głowie i nie pozwala mi
nie słuchać. Nie znie na wi dzo ny. Nie
kochany. Musisz wstać powtarza. Musisz.
Jeść. Pić. Ciepło. Dach. To bicie, znasz dobrze
rytm i jego łomot do drzwi.

Nikt nie puka. Na telefonie jestem.
Na tym rogu. Cała byłaś odwagą. Do stracenia nic
poza sobą. Lubimy się tracić. Szukać.
Bez ciebie znikła jedna z perspektyw
nikt już nie zobaczy świata
jak

Kaberet Ukrywania Śmierci.