pomiędzy
Dodane przez karolla dnia 23.09.2007 11:40
drzwi jeszcze trzymają
ani drgnie klamka
zamknięta w sobie
i na zewnątrz


a przecież oczy trzeba wyprowadzić na spacer
w zieloną miękkość trawy
zanim zajdą parą z herbaty
załzawią krajobraz

potem kolana naciągnąć
na wycieczkę podmiejskim
przespać kilka przystanków
przeczekać słońce

do ust wkładać kruche francuskie
i pisać

że niedalekie są nasze odejścia
tak jak bliskie wszystkie powroty