Grób niezapomniany VII
Dodane przez Artur Wielgus dnia 20.03.2020 04:20
Nad mową czuwasz i nad pismem

i drażnią cię te różne twarze

i myślisz kiedy wreszcie,

milczenie im nakażesz.



Nad nagim, głodnym, wystraszonym,

kordon milicji ustawiłeś

i zaklinałeś się na prawo,

że ty nikogo nie zabiłeś.



Ty jesteś pewny

i nadal trwać tak będziesz.

Pewności swojej nam nie oddasz

lecz rozdasz potajemnie.



Innym despotom też byś służył,

śmiejąc się z bajek o wężach,

z zygzaków byś się burzył,

choćbyś i pełzał.



Kraków 25. 01. 1984r.