faworyta
Dodane przez Imia dnia 05.04.2020 16:00
mówiłeś - miłość przychodzi
nocą
nie kładłeś mnie spać
podstępem
rozchylałeś niewinność
gdy osuszałam słony ból
matka klęczała pod drzwiami
szeptem błogosławiła
owoc żywota
w moje niepełne urodziny
byłeś wniebowzięty
usteczkami służebnicy pańskiej
na postnej kiełbasce.