Pan Cogito pisze list do Michała Montaigne’a
Dodane przez Jacek Mączka Tendzin Tendzin dnia 07.04.2020 22:58
Mój dobry Michale w mieście panuje zaraza
sąsiad przyniósł miskę pierogów z kapustą
trochę buraków i ziemniaków ze swojego poletka

już drugi tydzień utrzymuje się piękna słoneczna pogoda
zatem mogłem wykopać głęboki grób dla wiernego psa
weterynarz kilka razy uścisnął mi rękę

pomimo zakazu chodzę na długie spacery w pola
wczoraj znalazłem padlinę dzika i lisa
dzieci dzwonią częściej gotuję uważnie bez pośpiechu

pomnisz - od czerwca do grudnia 1585 roku w Bordeaux
zmarło 14000 ludzi pisałeś wówczas przywołując słowa
mistrza nie miękkiej ale najtwardszej sekty - Seneki

dosyć będą cisnąć kiedy przyjdą tymczasem zażywaj
lubości wierz w to co ci najmilsze na cóż ci się zda
ściągać i uprzedzać nieszczęście i tracić teraźniejszość

z obawy przyszłości być już dzisiaj nędzarzem dlatego
iż masz się nim stać kiedyś?