wolny kawałek
Dodane przez Grain dnia 31.07.2020 00:05
była pociągnięciem końcówką warkocza
na plastyce wariacją ze szkolnego kałamarza
która wsiąkła i w bibułkę tego skręta

po latach trafił się raptem śmieszny taniec
z parą pingwinów migających do siebie
na antypodach w zagłębieniach pleców

lepsza o stopnie zapomnianych słów
które nie zdmuchnęły pierwszej podpałki
z nadchodzących brzasków

po tej nocy rozjechaliśmy się dozgonnie
wywołując w miejscu ślizgawki
pierwsze nieupadłe powstanie trawy