63
Dodane przez Imia dnia 31.07.2020 05:20
          Patrz listek nie drgnie, ptaszek nie zaćwierka
          Rozprute kamienice dowodem ich męstwa
          Czas się znowu zatrzymał i słychać syreny
          Obraz serca Polaków, co biją z podziemi



*
Gdy zawrzasnął Niedźwiadek rozpękło siedlisko
Niosła echem w okowach niespokojna sfora
Gilzy kresu huknęły przyzwoleniem Bora
Uderzając w hakenkreuz, wszem obce skupisko

Na początku Żoliborz, potyczki Żniwiarzy
Później Wola, Śródmieście, (przy lotnisku fiasko)
I powstali heloci, obudzili miasto
Zawiadiacki organizm o łagodnej twarzy

Choć na ubój posłani niezdjęci odwagą
Mimo wściekłych valkirii, co żarły ich mięso
Ta drobnica kwitnąca chciała paść zwycięsko

Dziś niczym, jutro wszystkim! krzyczeli broń gładząc
Już ich nikt nie powstrzyma, za dużo w nich wiary
Jednak słów zabrakło: mierz siły na zamiary.