,,sikanie w świetle awaryjnych lamp"
Dodane przez marzenna52 dnia 13.09.2020 00:03
mam wódkę morelową
może napiszę coś
sensownego

mam morelowe mydło
obmywam twarz z codzienności

Przeszła noc bez snu, gorzka noc miłości.
Wstaje o brzasku od boku kochanka i schodzę

w ramiona Orfeusza

na rynku w Krakowie
zjedli gruzińską kolację
parząc usta pierogami
wysysali ostatnie
drgania letniego wieczoru

on stara się jej
nie zgubić, ona mruży oczy
wysila usta w uśmiechu

jeszcze pamięta
stała w słomkowym
kapeluszu

w greckiej knajpce Athina
różowe azalie tworzyły
baldachim przepuszczając niezręcznie
promienie

wstydziła się nadchodzących

możesz przyjść bladobłękitnym
świtem
rozłożyć na stole owoce
i karmić

Przeszła noc bez snu, gorzka noc miłości.
Wstaje o brzasku od boku kochanka i schodzę

Eurydyko, moja
pozwól mi dotknąć zimnej duszy
wylecz z kalectwa


Anna Świrszczyńska Kobieta o świcie