W tej chwili
Dodane przez Robert Furs dnia 24.09.2020 09:29
Wychylam się - by pojąć kto tak opluł - świat.
 
                                  Dariusz Sokołowski
 

Nisza skalna jest dobra na postój,
oblodzenia pachną czystą wodą
i chorobą brudnych rąk.
 
Tak przecież wygląda igła w uchu
wielbłąda, wypadkowa prawd
każdego z odniesień.
 
Na szczycie Czomolungmy brakuje
skrzyżowań. Lecz można przez chwilę
bez lęku wychylić się z dachu świata,
 
i splunąć równo z rynną.