szczęśliwy z zaświatów...
Dodane przez Alfred dnia 20.11.2020 01:21
szczęśliwy z zaświatów
na ziemię powracał
gdy mu w mosznie guza
ministrant namacał

myślisz że coś znaczysz
kiedy orgazm czujesz
gdy wiernego ustami
się onanizujesz

nic to że cię ześlą
do innej parafii
po spowiedzi pewniak
i tak ci się trafi

pisklę pohańbione
wciąż samotnie kwili
przędziesz z "rodzicami"
siatkę pedofilii

zabobon ciemnotę
w sercach ludzkich siałeś
w nierządzie krucjatach
poprzez wieki trwałeś

grobem pobielanym
pełnym trupich kości
aż dziw że bohema
chwały ci zazdrości

"wiódł ślepy kulawego"
",wlazł kotek na płotek"
dwa razy dwa są cztery
wirus przędzie motek

jeśli chodzi o morał
ręka rękę myje
tym którzy przy korycie
wystarczą pomyje

i po cóż się poetom
nad miarę wychylać
miast karczować ugory
czas kwiaty zapylać