Perspektywy
Dodane przez Kazimiera Szczykutowicz dnia 01.12.2020 09:20
pęka ciężar zawiści
przed falującą pewnością
uwalnia słowa

wyrwane drzwi przestrzeni
mgły zawisły nad łąką barw
odcinają wierzchołki
skrywając tajemne wspinaczki

otwiera się delikatność wiosny
pąki rozwijają
powierzchnię lśniącej nadziei

morz(ż)e
zatopione niewypały niewybuchy

byle rozbroił czas