wiersze z Bończy
Dodane przez jamnik16b1 dnia 18.12.2020 10:04
chciałbym jak dziecko
zamknąć oczy
myśleć
świat zaraz się zmieni
będzie inny
kiedy podnoszę powieki
tkwię wciąż
na krawędzi całości
tracę koncepcję
rozumienia synonimów
dobra i zła
wszystko jest jakieś
nielogiczne i głupie
jakbym nie znał
niczego do końca