Świątek
Dodane przez Milianna dnia 31.12.2020 14:29
Chrystus przydrożny
z podpartą głową
ze starej lipy wyrzeźbiony
milczy na skraju leśnej drogi
przed siebie w głębię zapatrzony

Chrystus przydrożny
tak mu zimno
nikt ramion płaszczem nie okrywa
nikt kapci tutaj nie przynosi
siadł na kamieniu
odpoczywa

siadł na kamieniu - odpoczywa

a łza za łzą mu z oczu płynie
a od łez jasność lśni w dolinie

Chrystus przydrożny
tak tu zimno