hopka
Dodane przez Grain dnia 15.01.2021 00:20

lubię zapadający się profil tej drogi
z zapasioną na poboczu trawą
samochód bierze wspomnienia jak kurz

wyjeżdżałem stąd kiedyś szczęśliwszy
o zauroczenie dziewczyną która mogła
zrównać mnie palcami z uprawianą ziemią
i wysiewanym przelotnym niebem
w granicznej grządce aksamitek

byłem winny wdzięczność piwną goryczkę
innej kobiecie z przetwórstwa papierówek
która słuchała w coraz bardziej zaawansowanej zazdrości
tych zwierzeń spod stromizny słów

tego lata najlepsza koszula schła jak latawiec
ona jak pasjans na kocu przewijała się ze wspomnień
taki remake na wybaczających wszystko progach gitary