in nomine artis (trochi jezd w obcych jenzykach pardon)
Dodane przez xliv dnia 26.01.2021 02:20
odwołuję ministra pożalsięboże
w randze stróża obczajającego
obyczajność dobrych ech ach
w te klocki
a to
niedoszkolonych przedszkolanek
ze szkoły tańca na paluszkach
harfistów cierpliwie cierpiących
palcówki w przeciąganiu struny
skaczących z doskoku na skakance
takoż dyrygentów gibających się
na batucie
a jeszcze smutnych panów
z domu uciech
(do rymu
żeby z tego nie było dymu)
niskobudżetowców
kręcących na boku

urwany film
trzask
...
tu okazja żeby się wymiksować
z tej wyliczanki bo już blisko
mickiewicza jest

trzeba uważać na kupy
psich zaprzęgów (zima nie zima)

a jużci
toż to teatr tuż
!
a literatura
?
fuck-too
!



.