Jasiu
Dodane przez adaszewski dnia 03.07.2021 20:57
Wracam do Teilharda de Chardin?
Wracam do modlitwy?
Panie, pamiętasz minę mojego profesora
dwugarbnego Żyda (garb na plecach, garb na piersiach)?
Mówiłem mu o Teilhardzie, że już
nałożyły się na siebie dwie śmiertelnie wrogie kule,
dwa zgrzytliwe wobec siebie dźwięki...
Chciał zachować swój pesymizm antropologiczny
wobec blondyna z urodą chłopa spod Kurowic
i nie mógł,
coś go we mnie uwodziło...
Jak kulturalni Niemcy jego starszych braci?
Nie wiem. W każdym razie ewoluujemy,
nawet jeśli jeden z nas jest już trupem,
ku pełnej jedności wszystkiego, co było, jest i będzie.